26.05.2016 22:34
Regulacja wysokości światła
Witajcie bo bardzo długiej przerwie!
Dawno mnie tu
nie było, ponownie skłaniam się do spisywania swoich
motocyklowych przygód, także zacznę może od bardzo
prostego tematu jakim jest regulacja wysokości światła w
CBF125
Całość zwieńczona wymianą żarówki,
której to czynności nie będę niestety opisywał, gdyż...
nie mam fotek :D Ale jest dość prosta, ściągnąć czarny plastikowy
boczek dla dostępu, sięgnąć pod zegary, zdjąć wtyczke, ściągnąć
osłonkę, podważyć i ściągnąć ramie dociskowe (taki drucik),
wyciągnąć starą żarówkę, a następnie wykonać wszystkie
poprzednie czynności w odwrotnej kolejności.
Anyhoo,
do sedna. Regulacja światał oparta o porady z podręcznika Haynes
CBF125 Service and Repair.
Krok pierwszy to znaleźć
odpowiednią długą płaską przestrzeń zakończoną ścianą :D
Potrzebujemy ok 3,8 metra + długość motocykla. Mi akurat udało
zmieścić się w garażu, a drzwi są moją "ścianą". Warto oznaczyć
sobie kredą tę odległość.
Następnie manewrujemy motocyklem tak, by mniej więcej patrząć
z góry ustawić się z kloszem w jednej linii z tą
odległością
Kolejnym krokiem, jest zmierzenie wysokości górnej
krawędzi klosza od podłoża, oczywiście bardzo ważne jest
by motocykl był obciążony waszą osobą. Dlatego warto
poprosić kogoś o pomoc. Ja zrobiłem to sam, jedną ręką trzymając
się ściany, drugą wyciągniętą mierząc wysokość. Ważne
jest by motocykl stał w pionie. Wyskość klosza od
podłoża, pod obciążeniem u mnie wynosiła 86cm, co oznaczyłem
czarną farbą na wewnętrznej ścianie drzwi garażowych.
I teraz zabawa się zaczyna. Cały klosz w CBF125 jest ruchomy, lecz ruch jest zablokowany małą śrubką u jego podstawy. Należy posłużyć się kluczem, oczkowym bądź nasadowym, o nominale "8" by móc ją zluzować i ustawić wysokość świateł.
Światła w CBF125 są automatyczne, nie mają włącznika,
święcą się tylko przy włączonym silniku. Zaznaczam, że jeśli
ktokolwiek uruchamia motocykl w zamkniętym pomieszczeniu robi to
na własne ryzyko, nie nakłaniam, wręcz odradzam tego typu
działań, zdecydowanie lepszą opcją jest robić to na świeżym
powietrzu. Sam po każdym włączeniu
otwierałem drzwi celem przewietrzenia.
Kontunuując,
odpalam moto by zobaczyć z czym mamy do czynienia :)
Jak widać, snop światła pada za wysoko, trzeba wyregulować
tak, by wyraźnia linia odcięcia była ciut poniżej wyznaczonej
wysokości.
Luzuje śrubkę i ustawiam. Pro-tip:
warto za każdym ustawieniem zakręcić śrubę, wibracje w
CBF125 mogą spowodować, że nasze ustawianie będzie jak walka z
wiatrakami. A więc regulujemy, by snop światła opuścić,
klosz musi "wejść" w obudowę, by podnieść, musi z niej
"wyjść".
Snop ciut za nisko, lekkie puknięcie od tyłu w klosz i będzie
gites malines ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak
widać, regulacja w CBF125 jest dość prostą czynnością i można ją
zrobić samemu. Oczywiście, można też podjechać do diagnosty i
poprosić o pomoc, mają od tego specjalistyczny sprzęt.
LwG!
Komentarze : 3
masz zupełną rację, motocykl najczęściej jedzie sam, bez kierowcy...
@pragmatyk, może ich sprzęt nie ma takich wymogów, przekazałem w zdjęciach i tekście to co jest napisane w Haynesie, tylko tyle ^_^
"mają od tego specjalistyczny sprzęt" i nie każą siadac na motocyklu także ta część o obciążeniu nie do końća trzyma się kupy. Znaczy się generalnie ma sens ale nie sądzę żeby byla niezbędna
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Nauka jazdy (2)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (1)
- Warsztat (1)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)